Enter Air na „tak” dla bazy w Krakowie

Międzynarodowy Port Lotniczy im. Jana Pawła II w Krakowie jest liderem pośród regionalnych lotnisk w Polsce. Balice obsłużyły w zeszłym roku ponad 9,4 mln pasażerów, a już w tym roku przekroczona zostanie bariera 10 mln podróżnych. Krakowskie lotnisku dystansuje inne regionalne pory wynikiem finansowym czy siatką połączeń bezpośrednich oferowanych przez zarówno tradycyjne, jak i niskokosztowe linie lotnicze.

Zmiana polityki zarządu Balic

Balice chciały rozwijać jeszcze bardziej sieć połączeń ww. przewoźników, i niechętnie spoglądały na linie czarterowe, które prężnie rozwijają się w pobliskich Krakowowi Pyrzowicach, jak i innych portach. Czarterowa siatka połączeń małopolskiego lotniska praktycznie nie istniała, choć m.in. Enter Air wskazywał chęć rozwoju w oparciu o ten konkretny port.

Ostatnie miesiące przyniosły zmianę polityki zarządu krakowskiego portu, który został w piątek, 21 czerwca, odwołany. Długo oczekiwane zmiany nastąpiły również z Radzie Nadzorczej lotniskowej spółki. Port w Balicach otworzył się na czartery – co lotnisko nie omieszkało zakomunikować – choć wcześniej forsowano ideę rozwoju wyłącznie połączeń lotniczych oferowanych przez przewoźników hubowych i niskokosztowych.

Radosław Włoszek, w swoim ostatnim wywiadzie jako prezes Kraków Airport, którego udzielił naszej redakcji, wskazał, że „lotnisko starało się zachęcić przewoźników czarterowych do założenia bazy w Krakowie”, a baza przewoźnika czarterowego, takiego jak Enter Air „byłaby doskonałym uzupełnieniem funkcjonujących obecnie w Krakowie baz przewoźników rozkładowych”.

„Tak” dla bazy w Krakowie

Mimo nieudanej próby w przeszłości otwarciem bazy w Balicach w dalszym ciągu zainteresowane są czarterowe linie lotnicze Enter Air. – Jesteśmy bardzo zainteresowani bazą w Krakowie. Choć już kiedyś próbowaliśmy i się nie udało, to nie demotywuje nas to do większego pojawienia się w Małopolsce – powiedział w rozmowie z Rynkiem Lotniczym Grzegorz Polaniecki, dyrektor generalny największego prywatnego przewoźnika w Polsce.

– Jeśli Kraków jest chętny i mają wystarczająco dużo miejsca [nowa płyta postojowa dla samolotów zostanie wkrótce oddana do użytku, od red.], to absolutnie jesteśmy zainteresowani – wskazał Polaniecki. Enter Air, jeśli doszłoby do otwarcia bazy operacyjnej, zbazuje w Balicach nie jeden a kilka boeingów 737, gdyż popyt na loty czarterowe z Krakowa ma być duży.

Grzegorz Polaniecki nie boi się bliskości Katowic. – Rynek Małopolski i Śląska jest ogromny. Oferowanie wcale by się nie kanibalizowało – zaznaczył szef linii lotniczych, dodając, że dla mieszkańców południowo-wschodniej części Małopolski, jak również województwa podkarpackiego Balice „są dogodniejszym portem” do korzystania. – Baza w Krakowie nie zaszkodzi nikomu. Im więcej będzie dogodnych portów lotniczych do rozwoju, tym lepiej w ogóle dla rynku i dla pasażerów – skonkludował dyrektor generalny przewoźnika czarterowego.